SHIMANO SH-XC50N - buty rowerowe MTB, kolor: czarno-czerwony

Na wstępie muszę napisać, że w tych butach przejechałem dopiero kilkadziesiąt kilometrów. Buty maja stosunkowo sztywna podeszwę, co sprawia, że nienaturalnie się w nich chodzi. Ale w końcu są głównie do jazdy. Sztywność ta pomaga za to w jeździe. Sprawia że noga jest stabilniejsza. Potężny i stosunkowo twardy protektor wgryza się dobrze w ulegający teren. W miejscu montażu bloku SPD buty nie posiadają okienka jak niektóre buty Shimano, które było rozdzierane przy podejściach w terenie skalistym. Poprzednie moje buty Shimano tylko z tego powodu po kilku tysiącach kilometrów musiały zostać wycofane z użytku. Mam nadzieję zatem, że brak tego okienka to ruch producenta w kierunku zwiększenia wytrzymałości butów MTB, w których w końcu czasami trzeba pokonywać teren pieszo. Buty wyglądają na dobrze sklejone i zszyte. Fakt, iż są całe obszyte materiałem skóropodobnym sprawia, że są mniej przewiewne, cieplejsze, prostsze w czyszczeniu i na pewno nie przeznaczone na gorące dni. Są one też dzięki temu pierwszą bariera przed deszczem, jednak nie są nieprzemakalne. Ostatnia, plastykowa sprzączka z regulacją ząbkową ułatwia precyzyjną regulacje zapięcia buta i utrzymuje stopę pewnie w bucie. Mojego zaufania nie wzbudza plastykowe cięgno regulacyjne sprzączki z uwagi na delikatna budowę. Mam nadzieję jednak, że to tylko pozory i Shimano dało odpowiednio wytrzymały plastyk. Z uwagi na dużą wytrzymałość moich pierwszych butów Shimano pokładam dużo nadziei w drugich i ich wielotysięczne użytkowanie. Szkoda tylko, że aż tyle kosztują. Na chwilę obecna to ich jedyna wada jaka znam.